em... nie bijcie mnie, ze to fb watch (w sumie to nie wiem czy na yt jest ten materiał)
https://www.facebook.com/watch/?v=681304087309774&extid=CL-UNK-UNK-UNK-AN_GK0T-GK1C&ref=sharing
czyli kierowca autobusu miejskiego zmiata z drogi rowerzystę. od rana to działa jak kawa #rower #kielce @rower
@bobiko @ssamulczyk mialem o to samo pytac... jasne, jak sie prowadzi taka krowe jak autobus to trzeba uwazac (kierowca autobusu mogl chociaz zwolnic), ale rowerzysta zdecydowanie nie jest bez winy
@emill1984 Niestety, jak jedziesz jak burak to przyciągniesz agresję drugiego buraka… Tutaj jak widać - nadmierną… @bobiko @rower
@ssamulczyk @emill1984 @bobiko @rower na tej drodze przy poboczu są pieruńskie dziury i wertepy. Z powodu kałuż ich tu nie widać.
@theridgebikedaily To po czym jedzie ten gościu z kamerą? @emill1984 @bobiko @rower
@ssamulczyk @emill1984 @bobiko @rower ciężko powiedziec, gdzie i na czzym byla zamontowana kamera, z obrazkiem mozna wiele zrobic, wystabilizowac, przesunac itd. rownie dobrze to moglo byc z jadacego za nimi samochodu.
@theridgebikedaily No przecież ewidentnie jest nagrywane z roweru i jadą całą grupą. @emill1984 @bobiko @rower
@ssamulczyk ok, widziałem ten filmik wcześniej bez końcówki, tu jest to bardziej jasne. Tyle, że moim zdaniem niczego to nie zmienia, autobusiarz nasyfił i zwiał.@emill1984 @bobiko @rower
@theridgebikedaily Od początku nie kwestionowałem winy kierowcy autobusu. Jeżdżę jednak cały rok, połowę czasu po nocach i dla własnego bezpieczeństwa nie zachowałbym się tak jak koleś jadący prawie środkiem drogi po przerywanej linii… Tym bardziej, że widać, że można było inaczej… Idiotów na drogach jest pełno, a moja w tym głowa jako uczestnika ruchu, żeby nie dać im się wykazać… @emill1984 @bobiko @rower
@ssamulczyk @theridgebikedaily @emill1984 @rower
Najgorsze jest to, że jadąc rowerem po publicznej drodze jesteś potencjalna ofiarą / wrogiem samochodozy, którego trzeba sprzątnąć..
Tak wynika z wielu dyskusji ...
@bobiko Dlatego trzeba umieć uniknąć wystawiania się na tę ofiarę. Gdybyśmy tylko żyli w idealnym świecie… Już się dawno temu nauczyłem, że trzeba jeździć asekuracyjnie i ekstremalnie trzymać się zasady ograniczonego, albo wręcz braku zaufania… @theridgebikedaily @emill1984 @rower
@ssamulczyk aye. tego tez sie trzymam - mam swoje zasady, ty z pewnościa też ;) a ze niekoniecznie są zgodne z PoRD, to już inna bajka. Sam staram sie jezdzić tak, aby nie szkodzić sobie i innym (taa. to zaprzeczeenie tego co wyzej napisałem).
@bobiko Wychodzę założenia, że co z tego, że jechałem przepisowo i miałem rację, jak mnie na nieoświetlonej wylotówce z miasta koleś zamiecie i zabije o północy tirem… @theridgebikedaily @emill1984 @rower