Ruszyła kolejna fala migracji z X/Twittera, więc dziś w #OkoPress przyglądam się alternatywom:
https://oko.press/ucieczka-z-twittera-przyszlosc-mediow-spolecznosciowych
Co ciekawe, wszystkie – Fediverse, Bluesky, Threads – przynajmniej w jakimś stopniu twierdzą, że są zdecentralizowane. Mówię więc "sprawdzam", razem z @cwebber , @blaine i @ben .
Nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, że #Bluesky i Threads mocno naciągają to "zdecentralizowanie." Ale sam fakt, że wszystkie realne alternatywy dla Twittera promują się decentralizacją jest znaczący!
„Właściciele tych przestrzeni mają władzę wpływania na globalną debatę publiczną tak, by odpowiadała na ich potrzeby biznesowe. (…) Ostatnio obserwowaliśmy, jak właściciel X mocno wpłynął na wybory w Stanach Zjednoczonych. Wcześniej, błędy Facebooka pomogły doprowadzić do ludobójstwa w Mjanmie." - mówi mi @ben z @ProPublica
"Te przestrzenie są zbyt ważne, by były prywatną własnością, lub by były zależne od potrzeb i widzimisię ich właścicieli.”
Z kolei @blaine dzieli się doświadczeniem z wczesnych dni Twittera, gdy możliwe było, by stał się… siecią zdecentralizowaną.
„Gdy dwie sieci społecznościowe zaczęły się zdalnie komunikować, miałem wrażenie, że powstało nowe medium, w rozumieniu Marshalla McLuhana; obiecywało Internet, w którym innowacja nie była zamknięta w (wówczas) małych, scentralizowanych startupach (…), a zamiast tego możliwe była ewolucja i tworzenie rozwiązań odpowiadających na potrzeby małych społeczności.”
„Bluesky nazywa się zdecentralizowaną siecią i używają terminu federacja. Problem w tym, że ich technologia, z punktu widzenia dynamiki władzy, nie jest wcale zdecentralizowana” – podkreśla @cwebber, współautorka protokołu ActivityPub.
„Używają pewnych technik związanych z decentralizacją, ale sama usługa zdecentralizowana dziś nie jest. Jest jedna duża firma, która kontroluje przepływ informacji, i bez której ta sieć nie może obecnie działać.”
„Sieci społecznościowe są »monopolami naturalnymi« w tym sensie, że podstawową ludzką potrzebą jest komunikowanie się, więc użytkownicy zwykle wybiorą tę usługę, z której korzysta już najwięcej innych osób.” - tu znów @blaine
„Zdecentralizowana sieć, która może obsłużyć najwięcej osób, a jednocześnie umożliwia różne podejścia i polityki moderacji, jak również najróżniejsze źródła dochodu, ma największe szanse stać się taką największą usługą.”
Zachęcam do lektury całego tekstu.
@rysiek @ben @ProPublica A jakby na przekór - Trump uczynił Elona M. szefem komórki "“Department of Government Efficiency.” - czyli Mask dostania zadanie, by opowiedzieć narodowi, jak jest super w JuEsendEj... Mask zdaje isę być nowym ministrem propgandy? Czy będzie rozliczał Trumpa z niespełnionych obietnić - [“Department of Government Efficiency.” ] to jakiś zart.
@mkljczk @rysiek @cwebber @ben that's not unreasonable, but I would ask how is it different to receive a follow request (or follower) from one of Threads' 200 million users different from one of the fediverse's max. 10 million? Especially given Meta's horrendous record of moderation and consistent contempt of their users?
I'm convinced it's Meta's intentional (or, charitably) incompetent attempt to drive regressive regulation rather than an earnest attempt to "protect" their users.
@blaine @mkljczk it's also pretty striking – and I should have put that in the article, but alas! – that the company that on every step and in pretty much every other case shoves changes down users' throats via opt-out, even (or especially) if these are unwanted or dangerous changes, now , in this one case, suddenly found their opt-in muscle.
@mkljczk @blaine @rysiek I’d say all of you are right, it’s often the case that companies do “the right thing” very selectively, only when it also furthers their financial goals. A particular example I’m thinking of is usually when Google makes a change “for user security”, but coincidentally these always make life better for advertisers (even if they also have real security benefits). @cwebber @ben
@rysiek jestem pod dużym wrażeniem z jaką gracją kwestie mocno niszowo-programowe zostały przedstawione dla *nietechnicznych* czytelników
@ananas dzięki!
Wkładam w to sporo pracy, więc cieszę się, że tak to jest odbierane.
@LukaszHorodecki o dzięki, nie znałem. Zostawię jak jest, ale będę miał na uwadze na przyszłość.
@rysiek oko będzie na BS?
@steelman nie wiem. Wiem, że Oka nie ma tu, ale jest na Threads. Niestety, nie mam na takie decyzje żadnego wpływu.
@rysiek @cwebber @blaine @ben , dokladnie, bardzo dobry artykuł ! Wygrana Trumpa sprawiła że wróciłem po roku tutaj i na BlueSky. Ponadto algorytm Linkdlina zaczyna też premiować treści które mnie nie interesują . Jedynym sposobem na walkę z dezinformacją i wyjście z bsńki informacyjnej jest dywersyfikacja kont i obecności na social media
@rysiek
Blueskyowi tę całą federację (w sensie możliwości podpięcia fedi) robi zewnętrznie wyhakierowana bramka. Co oznacza, że jak się za pewnie poczują to jednym ruchem mogą ją zablokować. PR im od tego padnie, ale skoro będą się czuli pewnie…
Z drugiej strony nie wiem czy w obserwowanym tempie jesteśmy w stanie dożyć momentu kiedy metanitka pozwoli włączyć federację w krajach rozwin^W UE.
Także jest lepiej niż było tylko dlatego, że było makabrycznie źle.
@wariat to jeszcze oddzielna rzecz. W tekście skupiam się przede wszystkim na twierdzeniach Bluesky, że sama ta sieć jest zdecentralizowana. Bo nie jest.
@rysiek
Bo to im pisał marketingowiec… ona jest „potencjalnie zdecentralizowana”.
Ale jest to haczyk o który rozbije im się ten PR jak/jeśli zaczęliby robić tej bramce pod górę. Znaczy rozbije się… z naszego punktu widzenia, bo normalni ludzie to im pewnie ryba.
@rozie nie ma czegoś takiego, jak "instancja BS", ponieważ protokół działa zupełnie inaczej, niż fedi.
Są "Personal Data Servers", ale one tylko trzymają dane. Dystrybucja wiadomości odbywa się w warstwie "reach", a warstwa "reach" działa tak, że musisz mieć dane z wszystkich PDSów, żeby to działało sensownie.
Bluesky-firma operuje jedyny w tej chwili system warstwy "reach". Odpalenie alternatywnego to już dziś spora inwestycja, ze względu na ilość danych i wymagane zasoby.
@rysiek ty to wszystko ładnie opisałeś w artykule, ale jeszcze raz:
technicznie PDS to jest tylko ładniej nazwany storage node. dane z PDS-ów indeksują i zbierają relaye (przyrost danych rzędu GB/h), warstwa prezentacji to “app”. można sobie względnie łatwo zrobić PDS, można sobie dosyć kosztownie zrobić prawie działający relay, nie ma niezależnych aplikacji z warstwą prezentacji.
prywatne wiadomości są ogarniane poza protokołem.
do rozwijania nazw użytkowników i adresowania danych bluesky używa niby DID-ów, ale tak naprawdę jedynie modelu did:plc (plc – placeholder), gdzie jedyna usługa przekładająca identyfikator na całą resztę jest w pełni kontrolowana przez bluesky.
@szulikszarecki @rozie @rysiek @wariat @m0bi @bobiko@101010.pl jak się chce robić własną, małą instancję, to znacznie praktyczniej jest zrobić gotosocial + jakiś frontend w stylu phanpy.
w przypadku mastodona kluczowym zasobem jest przestrzeń dyskowa na cache plików, przy czym to wcale nie liczba użytkowników będzie decydować o rozmiarze, a liczba instancji, z którymi się wymienia dane.
(nb. zużycie dysku rośnie mniej lub bardziej liniowo, więc to jest ogarnialne; a jakiś odpowiednik s3 jest zwykle wystarczająco tani, żeby to nie był jakiś przeraźliwy problem)
@mawhrin @szulikszarecki @rozie @rysiek @wariat @m0bi Używam gotosocial (z SQLite, bo czemu nie), federuję się z kupą serwerów, odkurzanie załączników mam ustawione na 30 dni (chyba, dawno nie zmieniałem konfiguracji) na teraz wygląda to tak:
~/gotosocial % du -h | tail -1
5.9G .
Z czego 2.5GiB to baza od początku mojego podłączenia się do Fedi. Także ogólnie myślę, że nawet najwątlejszy VPS powinien udźwignąć „dla mnie i może partnerki”.
@stfn @mawhrin @szulikszarecki @rozie @rysiek @wariat @m0bi Bardzo wątpię, że potrzebujesz mnie do czegokolwiek. To są dosłownie dwa pliki (binarka, konfig) i katalog z szablonami. Jedyne, co musisz zmienić po wypakowaniu to nazwę domeny w konfiguracji (plus oczywiście jakiś nginx na froncie żeby nie brudzić się z TLS).
Jedyne, co trzeba wiedzieć, to to, że nie ma kompletu endpointów z Masto, ale bot powinien klikać bez problemu.
@rozie @rysiek @mawhrin @wariat @m0bi @bobiko O, klikam w link w poście, a on prowadzi do mnie
@rozie no nie, to jednak zupełnie inna bajka.
Raz, że nie musisz stawiać akurat Mastodona, możesz postawić GoToSocial, i będzie znacznie lżejszy i prostszy.
Dwa, w Bluesky jak chcesz postawić relay'a, to masz na dzień dobry wymóg przestrzeni dyskowej rzędu kilku terabajtów.
Trzy, jak masz własną instancję, pogadasz z innymi instancjami. Jak masz własnego PDSa w Bluesky, nie pogadasz bez pośrednictwa relaya. A relay jest w tej chwili jeden.
@mawhrin @rysiek @wariat @m0bi No ze spokojem, nie od razu Kraków zbudowano.
Jest intencja, jest łatwo wyglądające do wykorzystania rozwiązanie do kontrolowania danych (PDS).
Piszesz o braku niezależnych appek do prezentacji. OK, ale istniejące są na wolnej licencji (MIT), więc trudno je nazwać zależnymi. Może nikt nie napisał innych, bo nie były potrzebne?
@miklo ale z drugiej strony, "decentralizacja" przestaje być jakimś magicznym terminem, którego ludzie nie czają i nie wiedzą, czemu jest ważny.
Widzieliśmy to samo z "szyfrowaniem". 10 lat temu powodzenia w tłumaczeniu, o co cho i czemu to ważne. Dziś możemy mieć dyskusję w mediach o niuansach w stylu Telegramowego "encryption-washingu", i ludzie czytają i kumają.