mstdn.social is one of the many independent Mastodon servers you can use to participate in the fediverse.
A general-purpose Mastodon server with a 500 character limit. All languages are welcome.

Administered by:

Server stats:

13K
active users

#zycie

1 post1 participant0 posts today

Koleżanka napisała że ma trudny czas i że rozmawia z ChatGPT.
Ja oczywiście po przyjacielsku poradziłem jej żeby zamiast korzystać z ChatGPT... korzystała z Claude.
Parę godzin później pomyślałem że to nie była najlepsza odpowiedź.
No ale ja się nie nadaje na supportera. Poza tym ma męża - co nie?
#zycie #psychologia #zenekdobrarada

Które z wymienionych sytuacji w życiu codziennym może wpływać na Wasze samopoczucie w sposób negatywny?
#miniankiety #życie 🤬

A) Opóźnienia w transporcie publicznym oraz korki drogowe w godzinach szczytu

B) Nadmierne hałasy w przestrzeni publicznej, w tym głośne rozmowy telefoniczne innych osób

C) Długie kolejki w sklepach, urzędach oraz placówkach usługowych

D) Problemy techniczne związane z urządzeniami elektronicznymi i brakami w infrastrukturze cyfrowej

Istnieje wiele, wiele ruchów działających na rzecz tych celów. Teraz jednak nadszedł czas, by się zjednoczyć, budować koalicje, praktykować solidarność, być bardziej przyjaznymi i strategicznie myślącymi niż kiedykolwiek, a jednocześnie budować długoterminowo.

Ponieważ tylko silny, szeroko zakrojony ruch może przeciwstawić się prawicowym, antyseksualnym, antyprzyjemnościowym i antydemokratycznym siłom, które dążą do narzucenia rządów teokratycznych.

Starhawk: ruch dla życia - szmer

szmer.infoStarhawk: ruch dla życia - szmerŹródło: FB [https://www.facebook.com/StarhawkAuthor/posts/pfbid029AcV7DCvarPiw59kvB2rFq4MpNn9CsqWueiFroVdEmZ2tTs6mN8i7zkjWWhu7FJol] Czterdzieści dziewięć lat temu miałam dwadzieścia dwa lata, od niedawna zanurzona w rozkwicie ruchu feministycznego początku lat siedemdziesiątych, pomagałam w organizowaniu lokalnego centrum kobiet, co tydzień chodziłam do grupy podnoszenia świadomości, brałam udział w sesjach samoleczenia, podczas których uczyłyśmy się badać szyjki macicy drugiej osoby za pomocą wziernika i jak odsysać zawartość macicy (ang. menstrual extraction) [https://en.wikipedia.org/wiki/Menstrual_extraction], a także wspierałam wszystkie organizacje i agitację na rzecz prawa do kontrolowania własnych zdolności reprodukcyjnych. Kiedy zapadła decyzja w sprawie Roe vs. Wade, był to moment radości i ulgi! Nadal miałyśmy o co walczyć — ale tę bitwę wygrałyśmy. Teraz, prawie pół wieku później, nadeszła ta ogromna porażka. Jestem tak wściekła, że właściwie trudno mi pisać, trudno mi nawet powiedzieć cokolwiek bez wściekłości i krzyku. Ale jedna rzecz jest dla mnie jasna — mamy pracę do wykonania! Musimy wykonać długą, ciężką pracę, aby zbudować ruch dla życia. Nie ruch antyaborcyjny, antyseksualny, antykobiecy, który zawłaszczył ten termin, ale ruch, który jest prawdziwie dla życia i jest w stanie stworzyć lud dla życia, świat dla życia. Jak to może wyglądać? Życie jest osadzone w ciałach, ciałach złożonych i niepowtarzalnych, odpornych i kruchych, podatnych na wiele tajemniczych stanów, zdolnych do sprawiania zarówno ogromnej przyjemności, jak i skrajnego bólu. Niektóre z tych ciał są kobiece, zdolne do przyjęcia i pielęgnowania nowego życia, a ruch dla życia szanowałby i pielęgnował wszystkie te zdolności. Prawdziwy lud dla życia dbałby o ciała i zapewniałby opiekę zdrowotną dla wszystkich, włączając w to spektrum opieki, której potrzebujemy, aby bezpiecznie wyrażać swoją seksualność. W świecie dla życia nie do pomyślenia byłaby sytuacja, w której ktoś cierpi głód, podczas gdy inni są karmieni, albo w której jedni nie mają dachu nad głową, podczas gdy inni mają domy. Dostęp do żywności, schronienia i edukacji byłyby prawami człowieka, a nie dostęp do karabinów szturmowych. Żywe ciała zawierają żywe umysły, serca, dusze, zdolność rozumowania, zdolność współczucia, pragnienie niezależności i godności — wszystkie te rzeczy, które czynią nas ludźmi. Dlatego prawdziwy ruch dla życia popiera prawo i odpowiedzialność każdej osoby do podejmowania kluczowych decyzji, które mają wpływ na jej życie, do panowania nad własnym ciałem, do dokonywania własnych wyborów medycznych i moralnych zgodnie ze wskazówkami własnego sumienia. Ruch dla życia uważałby, że przyjemność jest czymś dobrym — zwłaszcza przyjemność seksualna we wszystkich jej formach, o ile odbywa się ona za obopólną zgodą. Seksualność byłaby postrzegana jako święty dar. Jednak uznawałybyśmy także, że każda tak potężna siła może być także areną zranień i krzywdy. **W świecie dla życia bylibyśmy dla siebie nawzajem sprzymierzeńcami w leczeniu ran, przeżywaniu rozczarowań i celebrowaniu radości z bycia istotami seksualnymi. ** Życie istnieje na żywej planecie, więc świat dla życia będzie dbał o sieć życia i pielęgnował ją we wszystkich jej złożonych powiązaniach. Prawdziwy ruch dla życia wykorzystałby wszystkie swoje siły, aby powstrzymać zmiany klimatyczne i naprawić zniszczone ekosystemy, aby chronić bioróżnorodność, dbać o systemy podtrzymujące życie na planecie, budować glebę, chronić wodę, chronić to, co urosło, sadzić drzewa, wpajać nauki i umiejętności regeneracji oraz czcić ducha wzajemnych powiązań. Życie jest nieuporządkowane. Kiedy naprawdę żyjemy, popełniamy błędy. Stajemy przed wyborem i czasami dokonujemy niewłaściwych wyborów. Robimy rzeczy nierozsądne i niemądre, i stajemy w obliczu nieoczekiwanych konsekwencji. W ruchu, który jest prawdziwie dla życia, chodzi o odpowiedzialność, ale także o drugą szansę, o sposoby zadośćuczynienia, gdy jest to konieczne, o drogę powrotną, aby odbudować zaufanie. Chodzi o niuanse i złożone pytania, a nie proste odpowiedzi. Istnieje wiele, wiele ruchów działających na rzecz tych celów. Teraz jednak nadszedł czas, by się zjednoczyć, budować koalicje, praktykować solidarność, być bardziej przyjaznymi i strategicznie myślącymi niż kiedykolwiek, a jednocześnie budować długoterminowo. Ponieważ tylko silny, szeroko zakrojony ruch może przeciwstawić się prawicowym, antyseksualnym, antyprzyjemnościowym i antydemokratycznym siłom, które dążą do narzucenia rządów teokratycznych. Jeszcze jedna rzecz o życiu — życie opiera się kontroli. Życie jest odporne, nieskończenie twórcze, i my się tacy stajemy, kiedy pracujemy w jego służbie.

Dziś widziałem na klatce ogłoszenie o mszy za zmarłą kobietę. Pomyślałem że może ta staruszka z parteru co jej ostatnio przytrzymałem drzwi.
A to jakaś kobieta w moim wieku...
#zycie

Wczoraj 31 stopni. Cudowna pogoda, chociaż po zawodach i przyśpieszonym metabolizmie nie było mi dane poleżeć w hamaku. Pomimo, że cień, było mi za gorąco i uciekłem z kindlem do domu. Natomiast dzisiaj - odczuwalna 12, normalnie 14 i ciągle pada. Aż mnie mięśnie kręcą po tej zmianie. Notabene podczas wczorajszej burzy spadło u mnie 46 lirów wody. Na szczęście lokalnie. Gdzie indziej 5-10l. A do rana już ponad 50 litrów! #pogoda #życie

„Zarabiam więcej, ale czuję się biedniejszy niż 10 lat temu” – brzmi znajomo?
📉 Business Insider pokazuje, że to nie tylko twoje wrażenie. Porównaliśmy zarobki z 2015 i 2025 roku – i sprawdził, czy wzrost pensji nadąża za inflacją ➡️ businessinsider.com.pl/poradni

Mam blezerek z rękawkami 3/4, które aktualnie doprowadzają mnie do rozpaczy na sam widok. Czy jak je oberżnę do krótkich, to będzie miało sens? Czy całkiem je oberżnąć i zrobić bezrękawnik? Ktosie kiedyś robiło bezrękawnik z rękawnika? 😉 Czy trzeba dodatkowo poszerzyć te otwory rękawne? #szycie #życie :)

Głęboko pod ziemią kwitnie życie. Znaleziono je nawet 4,3 km pod powierzchnią

Naukowcy odkryli zdumiewającą różnorodność mikrobów żyjących głęboko pod powierzchnią naszej planety. Znaleźli różne formy życia na głębokości 491 metrów pod dnem oceanu i ponad 4,3 kilometra pod powierzchnią lądów. Odkrycia te mogą mieć znaczenie w poszukiwaniach życia na innych planetach

spinka.tepewu.pl/2025/02/glebo

spinka.tepewu.plGłęboko pod ziemią kwitnie życie. Znaleziono je nawet 4,3 km pod powierzchnią – SPINKa
More from SPINKa

Kupiłem czajnik z drugiej ręki. Okazało się, że gotuje tylko ciepłą wodę.

Oto czego ta sytuacja nauczyła mnie o biznesie: kto ma temu będzie dodane, a kto nie ma temu figa.
#życie

Uwaga zalew miłości😍

Łezka nam się w oku kręci gdy czytamy takie wiadomości 🥰
Aborcja ratuje życie, dosłownie i w przenośni.

Osoby, które były w niechcianej ciąży i zrobiły aborcje wiedzą
o tym doskonale, ale często wstydzą się opowiedzieć o uldze, którą czują.
Jeśli jesteś niechcianej ciąży, to wiedz że jesteśmy tu dla Ciebie i możemy Ci pomóc.

Aborcja Bez Granic czeka pod numerem
☎️+48 22 29 22 597
💌oraz pod mailami:
administracja@maszwybor.net
Kontakt@aborcyjnydreamteam.pl

[post od ADT, kochamy takie wiadomości!]

Z dzisiejszej lektury newslettera od Sabiny Sadeckiej:

"Przez długi czas wydawało mi się, że prawdziwe życie zaraz się zacznie. Zawsze jednak pojawiała się jakaś przeszkoda na drodze, jakiś nierozwiązany problem, jakaś niedokończona sprawa, oczekiwanie na coś, dług do spłacenia; aby to prawdziwe życie się zaczęło. Dopóki nie zdałem sobie sprawy że te przeszkody to właśnie moje życie."

- Alfred D’Souza

PS. Dla ścisłości, newsletter przyszedł tydzień temu, ale ja ofc dotarłam do niego dopiero dzisiaj :D